Pierwsza książeczka z serii Czytam sobie wpadła nam w ręce dawno temu zupełnie przypadkowo. I tak zaczęła się powiększać nasza kolekcja. Dziś o 3 kolejnych książeczkach.
Czytam sobie to trzypoziomowy program wspierania nauki czytania dla dzieci w wieku 5-7 lat.
Czytelne czcionki, mała ilość tekstu a na końcu słowniczek trudniejszych słów, naklejki oraz dyplom sukcesu na pewno wpływają motywująco na małego czytelnika.
U nas na razie to ja czytam, ale ani się obejrzę i to Karinka będzie połykać strony.
Dziewczynkom najbardziej podoba się historia autorstwa Ewy Nowak - Rok z koicą Izabelą.
W historii przeżywamy równy rok z życia Zuzi i jej kocicy - Izabeli. Wraz z wiosną kocica zmienia swoje zachowanie - co zwiastuje, że niedługo w domu Zuzi nadejdą zmiany - Izabela zostaje mamą.
Dla dzieci ksiażka ta to nie tylko zwyczajna opowieść o kociej rodzinie - pokazuje przyjaźń człowieka ze zwierzęciem, uczy o tym skąd się biorą małe zwierzaki i co to odpowiedzialność za zwierzęta.
W pensjonacie "Nad modrym stawem" mieszka rodzina - dzieci wraz z mamą, tęskniące za tatą. Wszystko się zmienia gdy na ich drodze pojawia się dziwna staruszka - Babula Babalunga! I nic już nie będzie takie samo... Pełna humoru historia Joanny Jagiełło zainteresuje nie tylko dzieci, ale i rodziców.
Jezioro Łabędzie to najbardziej znany i ceniony balet na świecie. Ewa Nowak w tej książce przenosi nas do dziewiętnastowiecznej Rosji i pokazuje jego początki, które wcale nie rysują się kolorowo. Dzięki słownikowi trudnych wyrazów czytelnik wzbogaca swoje słownictwo o nowe pojęcia. Małe baletnice znajdą też podpowiedź dotyczącą pięciu podstawowych figur baletowych.
Każda z tych książeczek jest wyjątkowa i przyciąga uwagę, ale najważniejsze jest to, że pomaga dzieciom doskonalić umiejętności czytania.
Nauka czytania dopiero przed nami, ale dobrze wiedzieć, że są takie pozycje na rynku :)
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię. W ogóle tego typu serie są rewelayjnym rozwiązaniem na wstępie do nauki czytania. Sama z podobnych, choć trochę bardziej rozbudowanych, książek korzystałąm ucząc się języka angielskiego. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te książeczki, Krzyś też polubil kocicę Izabelę :)
OdpowiedzUsuńTeż mamy dwie z tych książeczek a książeczka o balecie zafascynowała moją najmłodszą, chyba ma jakieś skryte pragnienia w tym temacie :-)
OdpowiedzUsuń