wtorek, 25 sierpnia 2015

Miała baba koguta!

Słoń nadepnął mi na ucho i choć słowa dziecięcych piosenek przekazywanych z pokolenia na pokolenie znam na pamięć, to naukę ich pozostawiam dziadkom dziewczynek.
Gdy w nasze ręce trafił śpiewnik Wydawnictwa Egmont Miała baba koguta, to wiedziałam, że dziewczynki pognają z nim do babci i dziadka - a Ci, ubierając okulary, przypomną sobie wszystkie zapomniane wersy i zaczną razem śpiewać.






Forma książki - na spirali - pozwala na łatwiejsze operowanie śpiewnikiem. Oprócz słów piosenek dla bardziej uzdolnionych znajdziemy w książce zapis nutowy, który pozwoli na koncertowanie. 



1 komentarz:

  1. Świetna książeczka - śpiewnik. No i stare piosenki z naszego dzieciństwa i naszych dziadków przetrwają kolejne pokolenie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Z perspektywy mamy , Blogger