Wybór pościeli to nie tylko kwestia estetyczna. Od jej rodzaju zależy nie tylko jej trwałość i sposób pielęgnacji ale i nasze samopoczucie. Zwłaszcza samopoczucie dziecka cierpiącego na AZS.
Jest takie mądre przysłowie - jak sobie pościelisz tak się wyśpisz. Mój mały atopik to nocą najbardziej odczuwa uciążliwy świąd zakłócający spokojny sen, dlatego szykując Maję do snu pamiętamy nie tylko o wcześniejszej pielęgnacji ale także o przyjaznych jej materiałach. Jednak łóżko to siedlisko roztoczy, które atakują cicho. Roztocza żywią się złuszczonym ludzkim naskórkiem i choć one same w sobie nie są alergenami to ich odchody już tak. Śpiąc przez 8 godzin ma się styczność z miliardami alergizujących odchodów, na które skóra atopika jest szczególnie wrażliwa.