poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Przyczepka ... dla dziewczynek

Zabawki często dzielimy na te dla chłopców, jak samochody, i dla dziewczynek, jak lalki. Są jednak takie zabawki, które zachwycą i jednych i drugich, niosąc moc radości.
U nas taką zabawką okazała się przyczepka Wader.
Duża, wykonana z solidnego plastiku, pozwala na przewożenie ciężaru nawet do 60 kg, a skrętna długa rączka ułatwia to zadanie. 

W praktyce wygląda to tak, że dziewczynki przewożą w niej swoje lalki i miśki. 
A ponieważ dzieci bardzo lubią naśladowa to Maja w przyczepce wozi własnoręcznie naładowane drewnona opał. I choć w pierwszej chwili byłam temu przeciwna, to gdy zobaczyłam jej radość z tego, że może pomóc dziadziusiowi to wiem, że taka alternatywa zabawy bardzo jej odpowiada.
A gdy brakuje pasażerów, to Maja siada w przyczepce, pozwalając by Karinka ją woziła ;)
Pomimu kilku miesięcy intensywnego używania na zabawce nie widać oznak użytkowania - nic się nie połamało, kolory nie wyblakły (nawet przy największych upałach), a przyczepka okazuje się wspaniałym kompanem zabaw.

6 komentarzy:

  1. Hah świetna zabawa, widać, że córka szczęśliwa ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna jest taka przyczepka. Były autka w fiolecie i różu to powinny i takie przyczepki być ;) Mi dla moich urwisów marzy się taka metalowa czerwona przyczepka ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja świetna ta przyczepka ;)
    _____________
    Pozdrawiam
    MARCELKA FASHION and LIFESTYLE BLOG
    ♡♥♡♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne to :-0 sama bym tak powoziła dziecko w takim :-)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Z perspektywy mamy , Blogger