Ku naszej radości w piątek odwiedził nas króliczek wielkanocny w ramach programu Testero 2015 :)
Tatuś z Karinką złożyli bez problemu rower, więc Maja może śmigać. Na razie po domu, bo na śnieg się rowerkiem nie wybieramy, a dosypało konkretnie. A przez pogodę Karinka się wygrzewa tuląc do miękkiego kocyka.
Niebawem spodziewajcie się relacji z testów :)
Ale ciekawe i przyjemne testowanie !
OdpowiedzUsuńRowerek świetny i kocyk taki milusi :)
Mała musiała być zadowolona!:)
OdpowiedzUsuńWow jaki rower :)
OdpowiedzUsuńo super!
OdpowiedzUsuńSuper rowerek ;)
OdpowiedzUsuń