piątek, 30 stycznia 2015

pobaw się ze mną :)


Gdy się urodziła Maja to nie mogłam się doczekać kiedy dziewczynki zaczną się bawić razem, kiedy Karinka w młodszej siostrze znajdzie kompana do wspólnego spędzania czasu. 
I choć jeszcze słyszymy: "to moje!" to coraz częściej można je zaobserwować na wspólnej zabawie, np. w szkołę czy dom. 
Też się tak bawiłam z młodszymi siostrami :) 




Najlepiej jednak razem gotują! i to nie byle jak - bo dań powstydził by się sam Top Chef! 
Tort z dodatkiem pomidorów? Nie ma problemu! Kawa z sosem? Proszę bardzo! 
A wszystko wypróbowane, doprawione. Oczywiście w roli smakosza dań najlepiej sprawdza się nikt inny jak ja. No bo kto inny, jak nie mama, nie będzie narzekał na ból brzucha z przejedzenia, a każde danie skwituje uprzejmym: Dziękuję, było pyszne!








W kulinarnym zapleczu dziewczynek używa się przeważnie nierdzewnych garnków by Biedronka w ślicznym pastelowo-różowym kolorze. 
Świeże warzywa sprowadzane są przez Ikea prosto ze Szwecji.

A na deser proponują tort z Cukierni Lidla.
Najlepszą herbatkę zaś nalewa czajniczek Fisher Price :) 

Ktoś chętny na ucztę? 

15 komentarzy:

  1. Z przyjemnością dołączę do Was ;) Piękny zestaw do gotowania, u nas nadal niestety rządzą plastiki :( Marze o wymianie tego naszego badziewia na Ikejowskie materiałowe zabawki. Dziewczynki na pewno z przyjemnością pomagają Ci w kuchni :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo lubią pomagać w kuchni :)
      ja wymieniłam i nie żałuję, ale marzy mi się jeszcze jakaś drewniana kuchnia i więcej akcesoriów :)

      Usuń
  2. I ja na ucztę chetnie do Was wpadnę,mam wprawę w jedzeniu takich przysmaków:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak :) Twoje dziewczynki też na pewno dbały o to co zjesz ;)

      Usuń
  3. Rewelacyjny zestaw do gotowania,

    OdpowiedzUsuń
  4. te zabaweczki są drewniane... ja tak uwielbiam takie rzeczy. Teraz są takie cudowne drewniane 'jedzeniowe' rzeczy :))
    Szkoda, że nie jestem dzieckiem :)
    www.MartynaG.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martynko, na szczęście mamy dzieci i możemy się tymi fajnymi zabawkami bawić :)

      Usuń
  5. proszę naszykować mi ze dwa kawałki tego tortu bo właśnie do Was idę ;) ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Już wpadam:)) Kochane dziewczynki;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie się razem bawią, ja już nie mogę się doczekać kiedy moja dwójka będzie tak się bawić. Super blog, będę tu zaglądać częściej:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja córka dostała od Aniołka ten sam zestaw naczyń z Biedronki- świetny jest.:) Bardzo fajny blog, obserwuję. Pozdrawiam wraz córeczką Martą. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetnie, że się dogadują :)
    to ja się pisze na ucztę :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Z perspektywy mamy , Blogger